Recenzja i zasady gry karcianej Oh My Goods

Kenneth Moore 31-01-2024
Kenneth Moore

Wiele osób prawdopodobnie nigdy wcześniej nie słyszało o Alexandrze Pfisterze. Może nie jest on dobrze znany wielu osobom, ale ma całkiem mocne CV w społeczności gier planszowych. Jego CV obejmuje takie gry jak Broom Service (zwycięzca Kennerspiel Des Jahres 2015), Great Western Trail (nominowany do Kennerspiel Des Jahres 2017), Isle of Skye: From Chieftain to King (zwycięzca Kennerspiel Des Jahres 2016),Mombasa (2016 Kennerspiel Des Jahres Nominee) i Port Royal. Mając na koncie nagradzane gry, byłem podekscytowany wypróbowaniem Oh My Goods! ponieważ podobnie jak inne gry, o których wspomniałem, jest dobrze oceniany. Jest też fakt, że zawsze lubiłem gry ekonomiczne polegające na budowaniu miast. Oh My Goods! może nie jest idealny, ale wykonuje fantastyczną robotę, usprawniając skomplikowaną grę ekonomiczną wszybka i prosta gra karciana.

Jak grać

Jak grać w Oh My Goods!

Konfiguracja

  • Każdy gracz losowo wybiera jedną z kart czarnoksiężnika i robotnika. Karty czarnoksiężnika i robotnika, które nie zostały wzięte, wracają do pudełka.
  • W zależności od liczby graczy losowo umieść na stole określoną liczbę kart asystentów (losując, która strona jest zakryta). Niewykorzystane karty asystentów są umieszczane z powrotem w pudełku.
    • Dwóch graczy: Cztery karty asystentów
    • Trzech graczy: Sześć kart asystentów
    • Czterech graczy: Osiem kart asystentów
  • Pozostałe karty są tasowane. Każdy gracz otrzymuje pięć kart. Dodatkowo siedem kart jest umieszczanych poziomo w poprzek wierzchniej karty Charburnera każdego gracza. Pozostałe karty tworzą stos dobierania.
  • Gracz, który ostatnio pracował najciężej, jest aktywnym graczem w pierwszej rundzie.

Grając w grę

Oh My Goods! rozgrywa się w rundach, z których każda składa się z czterech różnych faz, które wszyscy gracze muszą ukończyć przed przejściem do kolejnej fazy.

Faza 1: Początek rundy

Każda runda rozpoczyna się od rozdania przez aktywnego gracza dwóch kart ze stosu dobierania każdemu z graczy. Jeśli w stosie dobierania zabraknie kart, stos kart odrzuconych jest tasowany i staje się nowym stosem dobierania. Jeśli w stosie dobierania lub kart odrzuconych nie ma żadnych kart, wszyscy gracze odrzucają połowę swojej ręki, aby utworzyć nowy stos dobierania.

Faza 2: Wschód słońca

Faza wschodu słońca rozpoczyna się od wzięcia przez aktywnego gracza kart ze stosu dobierania i umieszczenia ich odkrytych na środku stołu. Karty te tworzą "wystawę rynkową", która należy do wszystkich graczy. Gracz będzie dobierał karty tak długo, aż na wystawie rynkowej znajdą się dwie karty przedstawiające "pół słońca".

Te pięć kart zostało dodanych do pokazu rynku. Ponieważ wylosowano dwie połówki słońca, gracz nie dodaje żadnych dodatkowych kart.

Następnie wszyscy gracze podejmą dwie decyzje.

Najpierw wszyscy gracze decydują, czy chcą zbudować budynek na jednej z kart w swojej ręce w fazie czwartej. Aby zbudować budynek, gracz musi zapłacić koszt w lewym górnym rogu karty. Jeśli gracz zdecyduje się zbudować budynek, umieszcza kartę zakrytą na stole. Gracz może zbudować tylko jeden budynek w każdej rundzie, ale może też nie budować żadnego budynku.budynki.

Wszyscy gracze będą również musieli zdecydować, w którym budynku mają pracować ich robotnicy i pozyskani asystenci. Twoi robotnicy mogą swobodnie przemieszczać się między budynkami. Aby przenieść asystenta do innego budynku, będziesz musiał zapłacić dwa złota. Podczas umieszczania kart robotników będziesz musiał zdecydować, czy chcesz umieścić ich w porządku, czy niechlujnie (więcej na ten temat w Fazie 4). Tylko jeden robotnik może zostać przeniesiony do innego budynku.lub asystenta można umieścić na każdym budynku.

Ten gracz zdecydował się umieścić swojego pracownika na swoim Charburnerze. Zdecydował, że będą oni pracować w porządku.

Faza 3: Zachód słońca

W fazie zachodu słońca aktywny gracz dodaje kolejne karty do wystawionego rynku. Bierze karty ze stosu dobierania i umieszcza je odkryte obok kart z fazy wschodu słońca. Po dobraniu dwóch kolejnych kart połówek słońca faza zachodu słońca dobiega końca.

Pod koniec fazy zachodu słońca na rynku pojawiły się trzy dodatkowe karty.

Faza 4: Produkcja i budowa

W tej fazie gry gracze zmieniają się, zaczynając od aktywnego gracza i poruszając się zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Gracz patrzy na wszystkie swoje karty budynków, na których znajduje się robotnik lub asystent. Aby budynek mógł produkować towary, gracz będzie potrzebował wszystkich towarów pokazanych w lewym dolnym rogu karty. Wszystkie karty na wystawie rynku wliczają się do tych wymagań. Wszyscy gracze mogą korzystać ze wszystkich kart na wystawie rynku, ponieważ nie są one "zużywane" przez żadnego z graczy. AZasób karty jest przedstawiony po lewej stronie karty.

Jeśli na rynku nie ma wszystkich potrzebnych zasobów, gracz może zagrać karty z ręki w celu uzyskania zasobów. Zasoby otrzymane z odrzuconych kart mają zastosowanie tylko do jednego budynku. Po wykorzystaniu zasobów karty te są odrzucane. Jeśli gracz zdecyduje, że jego robotnik pracuje niechlujnie, może zignorować jedno z wymagań dotyczących zasobów i nadal produkować towary. Jeśli robotnik jestPracując w kolejności, gracz potrzebuje wszystkich zasobów po prawej stronie karty.

Jeśli gracz ma dostęp do wszystkich zasobów potrzebnych do budowy budynku, budynek będzie produkował zasoby. Jeśli robotnik pracował w sposób uporządkowany, wyprodukuje dwa dobra. Jeśli robotnik pracował niechlujnie lub w budynku pracował asystent, budynek wyprodukuje jedno dobro. Aby wskazać, że dobro zostało wyprodukowane, gracz weźmie odpowiednią liczbę kart ze stosu dobierania orazKarty te reprezentują dobra wytwarzane przez budynek i są warte monety równe liczbie w kółku pod obrazkiem danego przedmiotu.

Ten gracz zdecydował, że jego pracownik będzie pracował w Charburnerze. W związku z tym będzie potrzebował dwóch kart pszenicy i jednej karty drewna, aby produkować towary. Wyświetlacz rynku ma jedną kartę drewna, ale tylko jedną kartę pszenicy. Ten gracz będzie musiał zagrać kartę pszenicy z ręki (pokazaną w lewym dolnym rogu), aby produkować towary. Jeśli zagra kartę pszenicy, doda dwie zakryte karty do Charburnera.aby wskazać dwa produkowane towary.

Jeśli gracz nie posiada wszystkich wymaganych zasobów dla budynku, budynek ten nie produkuje żadnych towarów w tej rundzie.

Po tym, jak budynek wyprodukuje towary, istnieje możliwość wykorzystania łańcucha produkcyjnego budynku w celu wyprodukowania większej ilości towarów. Dla każdego budynku, który wyprodukował towary, spójrz na prawy dolny róg karty. Jeśli gracz ma zasoby przedstawione na karcie w ręce lub na innych budynkach (zakryte karty z boku), może je odrzucić, aby wyprodukować więcej towarów. Dla każdego budynku, który wyprodukował towary, spójrz na prawy dolny róg karty.zestaw odrzuconych kart, gracz może dodać kolejną zakrytą kartę do budynku, aby wskazać kolejny produkowany towar.

Ten budynek wyprodukował już towary w tej turze. Po prawej stronie karty znajduje się informacja, że gracz może zagrać kartę drewna z ręki, aby wyprodukować kolejny towar. Ten gracz miał na ręce dwie karty drewna, więc mógł wyprodukować jeszcze dwa towary.

Następnie, jeśli gracz umieścił zakrytą kartę budynku w fazie 2, ma możliwość zbudowania go. Jeśli nie zdecyduje się na budowę budynku, po prostu odrzuci kartę. Aby zbudować budynek, gracz będzie musiał odrzucić dobre karty ze swoich budynków o wartości równej wartości budynku, który próbuje zbudować. Jeśli gracz nie ma dokładnej reszty, straci nadwyżkę wartościktóre odrzucają.

Aby zbudować ten budynek, gracz będzie musiał odrzucić karty towarów o wartości co najmniej pięciu monet.

Następnie gracz ma możliwość zatrudnienia asystenta. Aby zatrudnić asystenta, gracz musi spełnić dwa warunki. Po pierwsze, gracz musi zapłacić koszt w lewym górnym rogu. Gracz musi również mieć przed sobą kolorowe budynki, które pasują do budynków na dole karty asystenta. Każdy gracz może pozyskać tylko dwóch asystentów w trakcie gry. Kiedy asystent jest już zatrudniony, gracz musi go zatrudnić.są natychmiast umieszczane na jednym z budynków gracza.

Ten gracz zdobył dwa zielone budynki, więc może kupić asystenta za cztery monety.

Faza czwarta kończy się odrzuceniem wszystkich kart na rynku po zakończeniu tury przez wszystkich graczy. Gracz siedzący po lewej stronie aktywnego gracza staje się aktywnym graczem w następnej rundzie.

Koniec gry

Gdy gracz zdobędzie osiem budynków (w tym czarnoksiężnika), gra wchodzi w fazę końcową. Bieżąca runda zostaje zakończona, a następnie rozgrywana jest jedna dodatkowa runda. Po jej zakończeniu gra się kończy.

Wszyscy gracze sumują liczbę punktów zwycięstwa zdobytych w grze. Każdy wybudowany budynek i każdy zatrudniony asystent jest wart punktów zwycięstwa równych liczbie w prawym górnym rogu. Następnie gracze spieniężają punkty za towary, które znajdują się na ich budynkach. Jeden punkt zwycięstwa jest przyznawany za każde 5 monet (zaokrąglone w dół), które są warte ich towary. Gracz, któryW przypadku remisu wygrywa gracz z największą liczbą monet, które nie zostały zamienione na punkty.

Gracz nabył te karty w trakcie gry. Gracz otrzymałby 23 punkty zwycięstwa z tych kart. Gracz zdobyłby również kilka punktów zwycięstwa z wyprodukowanych przez siebie towarów, których nie wykorzystał do zakupu kart (nie pokazano ich tutaj).

Budynki specjalne

Podczas gdy większość budynków w grze może być wykorzystywana do produkcji towarów, istnieją trzy unikalne rodzaje kart:

Gdy gracz zbuduje ten budynek, będzie on działał tak, jakby na rynku pojawił się kolejny zasób drewna.

Biuro targowe: Biuro targowe zapewnia jedno z dóbr przedstawionych na dole graczowi, który zbudował budynek. Ten zasób liczy się tak, jakby znajdował się na wystawie targowej.

Jeśli gracz doda ten budynek, będzie mógł dobrać trzy karty na początku każdej rundy.

Market Office: W fazie pierwszej gracz otrzyma jedną dodatkową kartę.

Do produkcji szkła ta karta wymaga łącznie dwunastu zasobów.

Szklarz: Aby produkować towary u szklarza, gracz musi posiadać zasoby (dowolnego typu) równe liczbie w lewym dolnym rogu karty.

Moje przemyślenia na temat Oh My Goods!

W Oh My Goods! każdy gracz kontroluje swoje własne miasto. W każdej rundzie wszyscy gracze otrzymują grupę zasobów, którymi będą się dzielić. Zasoby te są wykorzystywane wraz z budynkami kontrolowanymi przez każdego gracza w celu produkcji towarów, które zwiększają wartość miasta gracza. Każdy wyprodukowany zasób jest wart pieniędzy, które można następnie wykorzystać do zakupu dodatkowych budynków lub wynajęciaCelem gry jest stworzenie zestawu budynków, które najlepiej wykorzystają dostępne zasoby, aby zarobić jak najwięcej pieniędzy/punktów zwycięstwa.

Podczas gdy budowanie miast i gry ekonomiczne mogą być dość popularne, jedną z rzeczy, która zniechęca niektórych ludzi, jest fakt, że gatunek ten może być czasami dość skomplikowany. Nie jest tak w przypadku Oh My Goods! Na początku gra może być nieco onieśmielająca dla osób, które nie grają w wiele gier karcianych / planszowych. Kiedy zaczniesz grać w Oh My Goods! staje się jasne, że gra jest dość prosta.Gracze muszą podejmować kilka decyzji w każdej rundzie, ale po kilku rundach stają się one dość proste. Młodsze dzieci prawdopodobnie będą miały pewne problemy ze zrozumieniem wszystkich zasad. Starsze dzieci i dorośli nie powinni mieć jednak wielu problemów po kilku rundach. Mogę nawet zobaczyć, że gra działa zaskakująco dobrze z osobami, które nie grają w wiele gier planszowych / karcianych.

Oh My Goods! znacznie usprawnia gatunek, ale nadal zawiera sporo strategii. W grze podejmowane są znaczące decyzje. Twoje decyzje będą miały wpływ na twój los w grze. Jeśli podejmiesz złe decyzje, będziesz miał trudności z wygraniem gry. Większość z tych decyzji wiąże się z wyborem budynków, które chcesz zbudować i budynków, w których chcesz produkować.Chociaż można wygrać poprzez losowe dodawanie budynków i produkowanie towarów, to dobra strategia znacznie zwiększa szanse na wygraną. W szczególności korzystne jest stworzenie łańcucha dostaw towarów, które można następnie ulepszyć w jeszcze bardziej wartościowe towary.

Powodem, dla którego lubię strategiczny aspekt Oh My Goods! jest to, że istnieją różne strategie, które można realizować w grze. Gra wydaje się mieć dwie główne strategie z kilkoma wariacjami pomiędzy nimi. Z jednej strony możesz spróbować szybko zbudować swoje miasto i zakończyć grę. Możesz zbudować kilka budynków o niższej wartości, co pozwoli ci szybko produkować towary i szybciej zatrudniać asystentów. W tymStrategia polega na zdobywaniu punktów poprzez produkcję z kilku budynków w każdej turze. Następnie wykorzystujesz te pieniądze, aby dodać więcej budynków, ścigając się, aby zakończyć grę, zanim inni gracze zdążą nadrobić zaległości.

Druga strategia polega na budowaniu łańcucha budynków. W tej strategii starasz się dodawać budynki, które pobierają zasoby z innego budynku, który już posiadasz. Pozwala to na produkcję towarów w pierwszym budynku, które następnie można ulepszyć za pomocą łańcucha produkcyjnego drugiego budynku, aby stworzyć bardziej wartościowe towary. Jeśli uda ci się sprawić, by ta strategia działała płynnie, może to stworzyć wieleTa strategia wymaga jednak więcej czasu, aby się rozwinąć. Potrzebujesz również wyświetlacza rynkowego, aby zapewnić Ci zasoby potrzebne do odniesienia sukcesu.

Podczas gdy większość gry opiera się na budowaniu łańcucha dostaw w celu zapewnienia niezbędnych zasobów do produkcji towarów, w grze występuje również interesująca mechanika "press your luck". Mechanika "press your luck" wynika z faktu, że możesz zobaczyć tylko około połowy kart na rundę, zanim będziesz musiał podjąć decyzje na resztę rundy. Jeśli zdobędziesz wszystkie zasoby, których potrzebujesz doW większości przypadków nie otrzymasz wszystkich potrzebnych zasobów od razu. W tym momencie musisz zdecydować, czy chcesz grać bezpiecznie, czy zaryzykować.

Zobacz też: Recenzja i zasady gry planszowej Loopin' Louie

Istnieją dwa różne sposoby podejmowania ryzyka w Oh My Goods! Po pierwsze, możesz zdecydować, że twój pracownik lub jeden z twoich asystentów będzie pracował w budynku wyższego poziomu. Budynki te produkują bardziej wartościowe towary, ale wymagają również więcej zasobów, a zatem są trudniejsze do wyprodukowania. Drugim obszarem, w którym możesz podjąć ryzyko, jest to, czy chcesz, aby twój pracownik pracował niechlujnie czy uporządkowany. PracaNiechlujstwo znacznie ułatwia produkcję w budynku, ponieważ możesz zignorować jeden z symboli na budynku. Jeśli jednak zdecydujesz się pracować w sposób uporządkowany, twój pracownik może wyprodukować dwa razy więcej towarów. Aby zmniejszyć ryzyko, możesz poświęcić niektóre karty z ręki, aby upewnić się, że możesz produkować w jednym ze swoich budynków. Będziesz wtedy miał mniej kart do pracy niż twój pracownik.Wybór, czy grać bezpiecznie, czy podjąć ryzyko, może być różnicą między wygraną a przegraną.

Zobacz też: Daty premier Blu-ray, 4K i DVD w sierpniu 2022 roku: pełna lista nowych tytułów

Chociaż naprawdę podobało mi się Oh My Goods!, miałem kilka problemów z grą.

Powiedziałbym, że największym problemem, jaki miałem z tą grą, jest to, że opiera się ona na nieco większym szczęściu, niż bym chciał. Nie mam nic przeciwko przyzwoitej ilości szczęścia w grze karcianej, ponieważ gry, które nie mają szczęścia, mogą dość szybko stać się powtarzalne. Chociaż strategia nadal odgrywa dużą rolę w twoim sukcesie w Oh My Goods!, są chwile, w których szczęście będzie decydującym czynnikiem w tym, kto ostatecznie wygra grę.

Największym obszarem, w którym w grę wchodzi szczęście, jest to, jakie karty są dodawane do wyświetlacza rynku. Gracze nie mają wpływu na to, które karty i ile kart jest dodawanych do wyświetlacza rynku w każdej rundzie. Ponieważ gracze są zależni od zdobywania pewnych zasobów w celu produkcji towarów, jeśli nie zdobędziesz tych zasobów, będziesz miał trudności z osiągnięciem dobrych wyników w grze. Podoba mi się, że możesz zagrywać karty odProblem polega na tym, że możesz nie otrzymać kart, których potrzebujesz. W związku z tym możesz nie być w stanie wyprodukować niczego w swoich budynkach, co naprawdę cię osłabi. Nawet jeśli jesteś w stanie odrzucić niezbędne karty, nadal będziesz w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z innymi graczami, ponieważ będą oni mieliDostęp do większej liczby kart. Zasadniczo potrzebujesz synergii między budynkami, które wybierzesz do pracy, a kartami, które zostaną dodane do wyświetlacza rynku. Jeśli nie masz szczęścia w tym obszarze, będziesz miał trudności z wygraniem gry, bez względu na to, jak dobra jest twoja strategia.

Innym obszarem, w którym szczęście odgrywa rolę, jest to, że moim zdaniem niektóre karty są nieco lepsze od innych. W szczególności karty biura rynkowego mogą być naprawdę potężne. Nie produkują żadnych towarów, które zarabiają pieniądze, ale znacznie ułatwiają produkcję towarów w innych budynkach. Posiadanie gwarancji, że będziesz mieć określone zasoby co turę, sprawia, że produkcja towarów jest naprawdę łatwa.Dzięki możliwości zdobycia wielu kart biur targowych, możesz spełnić wymagania karty budynku wyłącznie za pomocą kart biur targowych. Gwarantuje ci to towary z tego budynku w każdej turze. Poza kartami biur targowych, wiele innych kart jest dość zrównoważonych. Prawdopodobnie jednak będziesz chciał rozdawać tańsze budynki na początku gry, a droższe karty na późniejszym etapie gry.

Powiedziałbym, że drugim największym problemem Oh My Goods! jest to, że nie ma zbyt wielu interakcji między graczami. W rzeczywistości jedynym momentem, w którym istnieje jakakolwiek interakcja między graczami, jest zatrudnianie asystentów. Jeśli dwóch graczy próbuje zatrudnić tego samego asystenta, istnieje pewna interakcja dotycząca tego, który gracz może zatrudnić asystenta jako pierwszy. W przeciwnym razie wszyscy gracze są w zasadziegrając we własną grę, a następnie porównując swoje wyniki na koniec gry. Z drugiej strony oznacza to, że liczba graczy nie ma tak naprawdę znaczenia, ponieważ gra z dwoma lub czterema graczami nie będzie miała większego wpływu na grę. Istnieją nawet zasady gry solo i chociaż ich nie wypróbowałem, myślę, że mogą działać naprawdę dobrze. Jeśli tak naprawdę nie dbasz o to, czy gracze są w stanie grać w pojedynkę, czy nie.Jeśli jednak lubisz gry z dużą interakcją między graczami, będzie to problem.

Trzecim małym problemem, który miałem z Oh My Goods! jest to, że gra jest trochę krótka. Poza pierwszą grą, w której uczysz się grać, spodziewałbym się, że większość gier w Oh My Goods! zajmie tylko około 30 minut. Teoretycznie podoba mi się pomysł, że gra zajmuje tylko około 30 minut. Podczas grania w grę wydaje się jednak, że gra kończy się zbyt szybko. W punkcie, w którymSpędzasz większość gry budując swoje miasto, a potem gra się kończy, zanim będziesz w stanie naprawdę to wykorzystać. Myślę, że gra skorzystałaby na tym, gdyby była o kilka rund dłuższa. Może zasugerowałbym grę, dopóki ktoś nie zbuduje dziesięciu lub więcej budynków.

Ostatnim małym problemem, jaki miałem z Oh My Goods! jest to, że czasami gra wydaje się mieć problem z uciekającym liderem. Jeśli gracz jest w stanie wyjść na wczesne prowadzenie, dość łatwo jest zbudować na tym sukcesie. Jeśli jesteś w stanie zarobić dużo pieniędzy na początku gry, możesz je wykorzystać na zakup większej liczby budynków i zatrudnienie asystentów. To z kolei może pomóc ci wygenerować więcej towarów i zarobić więcej pieniędzy. AJedynym powodem, dla którego nie jest to większy problem, jest to, że pomimo tego, że gracz jest w stanie budować swoją przewagę, końcowy wynik gry nadal wydaje się być dość zbliżony. Nawet w grze, w której jeden gracz wydaje się dominować, zwykle wygrywa tylko kilkoma punktami. Dlatego większość graczy powinna pozostać w grze do samego końca.koniec.

Komponenty Oh My Goods! są w zasadzie tym, czego można oczekiwać od gry karcianej. Przyznam, że byłem nieco zaskoczony, że Oh My Goods! zawiera tylko karty, ponieważ większość gier ekonomicznych ma jakąś walutę. Gra jest w rzeczywistości dość sprytna w tym, jak wykorzystuje karty do reprezentowania towarów, które z kolei reprezentują pieniądze w grze. Jakość kart jest całkiem dobra, ponieważ karty są ładneTo, co naprawdę podobało mi się w tych kartach, to fakt, że grafika jest naprawdę dobra. Karty są również zaprojektowane w taki sposób, aby można było łatwo znaleźć potrzebne informacje, a karty są nawet niezależne od języka, ponieważ wykorzystują symbole zamiast słów.

Czy warto kupić Oh My Goods!?

Miałem dość wysokie oczekiwania przed rozpoczęciem gry w Oh My Goods! i nie zawiodłem się. Oh My Goods! jest w zasadzie tym, co otrzymałbyś, gdybyś wziął typową grę ekonomiczną / budowanie miasta i zamienił ją w grę karcianą. Podstawowym założeniem gry jest to, że używasz zasobów dostarczanych w każdej rundzie do produkcji towarów. Towary te są następnie wykorzystywane do kupowania większej liczby budynków, które produkują jeszcze więcej towarów. WNa początku gra może wyglądać na skomplikowaną, ale w rzeczywistości jest dość łatwa do grania. Wciąż jest w niej sporo strategii, ponieważ twoje decyzje mają wpływ na wynik gry. Oh My Goods! ma nawet interesującą mechanikę press your luck. Gra nie jest jednak idealna, ponieważ czasami opiera się na zbyt dużym szczęściu, brakuje interakcji między graczami, a gra mogłaby być trochę dłuższa,i jest szansa, że pojawi się uciekający lider.

Jeśli nie przepadasz za budowaniem miast i grami ekonomicznymi, Oh My Goods! prawdopodobnie nie będzie dla ciebie. Osoby, które uważają, że koncepcja gry wygląda interesująco, powinny jednak spędzić czas z Oh My Goods! Polecam im zakup Oh My Goods!

Jeśli chcesz kupić Oh My Goods!, możesz znaleźć go online: Amazon, eBay

Kenneth Moore

Kenneth Moore jest zapalonym blogerem z głęboką miłością do gier i rozrywki. Z tytułem licencjata w dziedzinie sztuk pięknych Kenneth spędził lata na odkrywaniu swojej kreatywnej strony, parając się wszystkim, od malarstwa po rękodzieło. Jednak jego prawdziwą pasją zawsze były gry. Od najnowszych gier wideo po klasyczne gry planszowe — Kenneth uwielbia uczyć się wszystkiego, co tylko możliwe o wszystkich rodzajach gier. Stworzył swojego bloga, aby dzielić się swoją wiedzą i udostępniać wnikliwe recenzje innym entuzjastom i zwykłym graczom. Kiedy nie gra ani nie pisze o tym, Kennetha można spotkać w swoim studiu artystycznym, gdzie lubi miksować media i eksperymentować z nowymi technikami. Jest także zapalonym podróżnikiem, który przy każdej nadarzającej się okazji odkrywa nowe miejsca.